Szkodliwość stosowania klapsów jako metody wychowawczej wykazały dziesiątki badań prowadzonych na całym świecie. Najnowszą metaanalizę w tym temacie przeprowadzili Elizabeth Gershoff i Andrew Grogan-Kaylor w 2016 roku. Zebrali oni wyniki 75 badań, w których udział wzięło ponad 160 tys. dzieci. Były to badania o charakterze podłużnym (czyli wpływ klapsów oceniano po pewnym czasie od zbadania tego, czy klapsy są stosowane a jeśli tak, to jak często). Przeprowadzone analizy wykazały, że długofalowe skutki stosowania klapsów to m.in. wyższe natężenie problemów psychicznych u dziecka, gorsza relacja dziecka z rodzicem stosującym klapsy, silniejsze problemy eksternalizacyjne (np. konflikty z prawem, problemy w szkole), więcej zachowań antyspołecznych (np. oszukiwanie, kradzieże), niższy poziom uwewnętrznienia norm moralnych, wyższy poziom agresji u dziecka, czy też niższa samoocena.
W tym wpisie chciałbym jednak zająć się inną kwestią – opisem i analizą mechanizmów, które mogą stać za tym, że klapsy mają tak negatywne skutki. I praktycznie żadnych pozytywnych.
Skupienie na sobie zamiast zrozumienia sytuacji
Reakcja emocjonalna dziecka na zachowanie rodziców ma ogromne znaczenie dla tego, jakie będzie dalsze zachowanie dziecka (Gershoff i Dix, 2001) – dzieci doświadczające pozytywnych emocji i mające dobry nastrój częściej podążają za rodzicielskimi wskazówkami i zachowują się zgodnie ze wzorcem zaproponowanym przez rodzica. Natomiast doświadczanie bólu czy złości może motywować dziecko do sprzeciwu lub nawet odwetu. Co więcej, sprzyja to wycofywaniu się przez dziecko z interakcji i uciekaniu od kontaktu (Frijda, 1986; Lazarus, 1991). Doświadczając nieprzyjemnych emocji i bólu fizycznego w związku z otrzymywaniem klapsów, wzrasta prawdopodobieństwo skupienia się przez dziecko na sobie (co jest reakcją obserwowaną także u dorosłych – gdy jest nam „źle”, to raczej zwracamy uwagę głównie na to, jak to zmienić a nie na to, czego inni od nas oczekują). Jak wskazuje Nancy Eisenberg (1988) utrudnia to zrozumienie przez dziecko przekazu, jaki rodzic chce do niego skierować przy okazji dyscyplinowania za pomocą klapsów.
Rodzice nierzadko stosują klapsy, żeby dziecko „zrozumiało”, że coś jest nieodpowiednim albo niebezpiecznym zachowaniem. Jak pokazują powyższe analizy, skuteczność takiego podejścia nie jest zbyt wysoka. Bite dziecko nie skupia się na tym, żeby zrozumieć „o co chodziło rodzicowi”, „dlaczego coś jest nieodpowiednie”, ale raczej na tym, że coś je boli, że się boi albo że jest mu przykro. W takiej sytuacji znacząco spada zdolność przyswajania nowej wiedzy czy też nabywania rozumienia rzeczywistości. Strach i ból nie są dobrymi nauczycielami.
Uciekam od tego, kto sprawia mi ból
Choć bodziec bólowy może w krótkoterminowej perspektywie zahamować niepożądane z perspektywy rodzica zachowania dziecka, to ma to także swoje ukryte konsekwencje. Już ponad pół wieku temu (Azrin i in., 1965) wykazano, że ból zazwyczaj skłania nas (i dorosłych, i dzieci) do uciekania od bodźca go powodujące. Co za tym idzie – dzieci dyscyplinowane klapsami mają silniejszą skłonność do unikania kontaktu z rodzicem stosującym klapsy (Parkee, 1997; Gershoff i Grogan-Kaylor, 2016). Raczej nikt nie ma ochoty spędzać czasu z osobą, która sprawia nam fizyczny i psychiczny ból. Dotyczy to zarówno dorosłych, jak i dzieci. Paradoksalnie zatem stosowanie klapsów może ograniczać skuteczność działań wychowawczych stosowanych przez rodziców, gdyż dzieci stają się na nie mniej podatne (Newson i in., 1983). W ciekawy sposób przedstawia to eksperyment zrealizowany przez Redda i współpracowników (1975) – dorośli stosujący klapsy byli na krótką metę bardziej skuteczni w wygaszaniu u dzieci niepożądanego zachowania (zaraz po zastosowaniu klapsa), ale w przyszłości dzieci unikały ich, gdy miały wybrać towarzysza zabaw i oceniały jako mniej pożądane osoby do kontaktu.

Odwet
Stosowanie kar fizycznych wobec dzieci może prowadzić do wzrostu poziomu złości u tych dzieci (Izard, 1991; Lazarus, 19991; Saarni i in., 1998), co z kolei może skutkować działaniami „odwetowymi” – agresją wobec rodzica. Zarówno w formie odruchowej reakcji, jak i w celu zastopowania otrzymywania klapsów (np. Crick i Dodge, 1996). Inne badanie (Snyder i Patterson, 1986) wykazało, że gdy matki stosowały kary fizyczne wobec swoich dzieci, to dzieci te częściej odpowiadały zachowaniami agresywnymi wobec tych matek w przyszłości. Co więcej, złość doświadczana przez dziecko wobec rodzica może skutkować pogorszeniem relacji między rodzicem a dzieckiem. Jak podkreśla Gershoff (2002, s. 554) „dziecko, które spostrzega swojego rodzica jako źródło bólu może odczuwać lęk i odtrącać takiego rodzica – uczucia te mogą przyczyniać się do powolnej erozji więzi opartej na zaufaniu i bliskości, która budowana była od wczesnego dzieciństwa”.
Negatywne wzorce
Wiele uwagi znaczeniu stosowania kar fizycznych na rozwój dziecka poświęcili badacze wyrastający z Teorii Społecznego Uczenia się (na czele z Albertem Bandurą). Odwołując się do mechanizmów modelowania wykazali oni, że rodzic stosujący przemoc fizyczną w ramach dyscyplinowania dziecka staje się dla niego modelem, komunikującym że agresja jest czymś normalnym, akceptowalnym i efektywnym (Bandura, 1973; White i Straus, 1981). Modelowanie, w dużym uproszczeniu, polega na tym, że w toku rozwoju obserwujemy jakie zachowania przynoszą ważnym i cenionym przez nas ludziom korzyści i naśladujemy je potem. Dziecko, widząc, że przemocowe zachowania rodzica (cenionego i szanownego przecież) przynoszą pożądane przez niego (rodzica) efekty, ucząc się, że agresja jest skutecznym sposobem realizowania własnych celów (lepszym na przykład od rozmowy). W konsekwencji, znajdując się w przyszłości w podobnej sytuacji (np. gdy chce, aby ktoś spełnił jego oczekiwanie) z większym prawdopodobieństwem ucieknie się do przemocy niż do innych zachowań (np. prośby)(Bandura, 1973; Guerra i in., 1994). Podprogowy komunikat jaki otrzymuje dziecko dostające klapsy brzmi mniej więcej tak: „to jest ok uderzyć kogoś, jeśli zachowuje się nie tak, jak tego chcesz”.
Zewnętrzna kontrola zamiast uwewnętrznionych norm i wartości
Jednym z argumentów podawanych przez zwolenników klapsów jest to, że dzięki temu „dziecko nauczy się zasad” oraz, że „bezstresowe wychowanie prowadzi do tego, że ludzie robią, co chcą”. Pozostawiam kwestię tego, że pomiędzy stosowaniem klapsów a wychowaniem bez żadnych granic jest naprawdę szerokie spektrum różnych podejść wychowawczych… Jak wspominałem na wstępie, wyniki metaanaliz dotyczących konsekwencji klapsów nie dostarczają poparcia tezie jakoby miało to sprzyjać wpajaniu dzieciom zasad i szacunku dla norm. Przeciwnie – dzieci wychowywane za pomocą klapsów odznaczały się niższym stopniem uwewnętrznienia norm społecznych (Gershoff i Grogan-Kaylor, 2016). Dlaczego tak się dzieje?
Doświadczanie przez dziecko silnej presji zewnętrznej (a za taką należy uznać klapsy) sprawia, że przyczyn swojego zachowania upatruje ono raczej właśnie w czynnikach zewnętrznych a nie wewnętrznych (własna motywacja, wartości, identyfikacja z czymś). Badania Kuczynskiego i Hildebrandta (1997) wykazały, że internalizowaniu norm i wzmacnianiu motywacji wewnętrznej sprzyjają oddziaływania rodzicielskie charakteryzujące się niskim stopniem wykorzystywania siły i przewagi oraz te dostarczające wyjaśnień i uzasadnień pożądanych zachowań. Klapsy nie spełniają żadnego z tych kryteriów, gdyż wiążą się z użyciem siły i utrudniają dziecku zrozumienie powodów nieakceptowania danego zachowania, o czym pisałem wcześniej.
Klapsy stanowią silne wzmocnienie zewnętrzne, co może skutkować kształtowaniem się postaw polegających na tym, że zasady będą przestrzegane tylko, jeśli w pobliżu znajduje się potencjalnie karzący bodziec (zachowuję się dobrze tylko w obecności rodzica; nie ściągam tylko, jeśli nauczyciel patrzy itd.) (Hoffman, 1983). Co więcej, klapsy nie dostarczają wzmocnień dla motywacji wewnętrznej, gdyż nie uczą powodów akceptowania (lub nie) jakiegoś zachowania i nie angażują dziecko w proces osiągania zrozumienia konsekwencji własnych czynów dla innych (Smetana, 1997). W konsekwencji, klapsy mogą sprawić co najwyżej, że dziecko nie przejawia niepożądanych zachowań, aby uniknąć kary, ale nie przyczyniają się do tego, że lepiej rozumie ono normy i zasady panujące w społeczeństwie oraz, że się z nimi identyfikuje. Paradoksalnie, może być tak, że trudniej zidentyfikować się z normami, których „przedstawicielem” jest sprawiający ból rodzic.
Podsumowując, klapsy nie działają, gdyż:
1) ze względu na doświadczany ból, złość i lęk utrudniają dziecku zrozumienie powodów, dla których dane zachowanie jest nieakceptowane;
2) osłabiają relację dziecka z rodzicem, czyniąc je mniej podatnym na inne działania wychowawcze (także te potencjalnie skuteczne i „dobre”);
3) zwiększają ryzyko odwetowego stosowania agresji lub nieposłuszeństwa ze strony dziecka;
4) dostarczają negatywnych wzorców i ugruntowują w dziecku przekonanie, że przemoc to dobry sposób na rozwiązywanie konfliktów i trudności;
5) bazują na motywacji zewnętrznej a nie wewnętrznej.
Najważniejsza bibliografia:
1. Azrin, N. H., Hake, D. F., Holz, W. C., & Hutchinson, R. R. (1965). Elicitation of aggression by a physical blow. Journal of the Experimental Analysis of Behavior, 8, 55–57.
2. Bandura, A. (1973). Aggression: A social learning analysis. Englewood Cliffs, NJ: Prentice Hall.
3. Crick, N. R., & Dodge, K. A. (1996). Social information-processing mechanisms in reactive and proactive aggression. Child Development, 67, 993–1002.
4. Eisenberg, N., Fabes, R. A., Bustamante, D., Mathy, R. M., Miller, P. A., & Lindholm, E. (1988). Differentiation of vicariously induced emotional reactions in children. Developmental Psychology, 24, 237–246.
5. Frijda, N. H. (1986). The emotions. New York: Cambridge University Press.
6. Gershoff, E. T. (2002). Corporal punishment by parents and associated child behaviors and experiences: a meta-analytic and theoretical review. Psychological bulletin, 128(4), 539.
7. Gershoff, E. T., & Dix, T. (2001). Children’s compliance and defiance during sequences of mother–child interaction: Understanding when and with whom particular parental influence techniques work. Manuscript submitted for publication.
8. Gershoff, E. T., & Grogan-Kaylor, A. (2016). Spanking and child outcomes: Old controversies and new meta-analyses. Journal of family psychology, 30(4), 453.
9. Guerra, N. G., Nucci, L., & Huesmann, L. R. (1994). Moral cognition and childhood aggression. In L. R. Huesmann (Ed.), Aggressive behavior: Current perspectives (pp. 13–33). New York: Plenum Press.
10. Hoffman, M. L. (1983). Affective and cognitive processes in moral internalization. In E. T. Higgins, D. N. Ruble, & W. W. Hartup (Eds.), Social cognition and social development (pp. 236–274). New York: Cambridge University Press.
11. Izard, C. E. (1991). The psychology of emotions. New York: Plenum Press.
12. Kuczynski, L., & Hildebrandt, N. (1997). Models of conformity and resistance in socialization theory. In J. E. Grusec & L. Kuczynski (Eds.), Parenting and children’s internalization of values: A handbook of contemporary theory (pp. 227–256). New York: Wiley.
13. Lazarus, R. S. (1991). Emotions and adaptation. New York: Oxford University Press.
14. Newsom, C., Flavell, J. E., & Rincover, A. (1983). The side effects of punishment. In S. Axelrod & J. Apsche (Eds.), The effects of punishment on human behavior (pp. 285–316). New York: Academic Press.
15. Parke, R. D. (1977). Some effects of punishment on children’s behavior— CORPORAL PUNISHMENT 575 Revisited. In E. M. Hetherington & R. D. Parke (Eds.), Contemporary readings in child psychology (pp. 208–220). New York: McGraw-Hill.
16. Redd, W. H., Morris, E. K., & Martin, J. A. (1975). Effects of positive and negative adult–child interactions on children’s social preference. Journal of Experimental Child Psychology, 19, 153–164.
17. Saarni, C., Mumme, D. L., & Campos, J. J. (1998). Emotional development: Action, communication, and understanding. In W. Damon (Series Ed.) & N. Eisenberg (Vol. Ed.), Handbook of child psychology: Vol. 3. Social, emotional, and personality development (5th ed., pp. 237–309). New York: Wiley.
18. Smetana, J. G. (1997). Parenting and the development of social knowledge reconceptualized: A social domain analysis. In J. E. Grusec & L. Kuczynski (Eds.), Parenting and children’s internalization of values: A handbook of contemporary theory (pp. 162–192). New York: Wiley.
19. Snyder, J., & Patterson, G. R. (1986). The effects of consequences on patterns of social interaction: A quasi-experimental approach to reinforcement in natural interaction. Child Development, 57, 1257–1268.
20. White, S. O., & Straus, M. A. (1981). The implications of family violence for rehabilitation strategies. In S. E. Martin, L. B. Sechrest, & R. Redner (Eds.), New directions in the rehabilitation of criminal offenders (pp. 255–288). Washington, DC: National Academy Press.
Jak zwykle tylko kryta, że klapsy nie działają, ale brak podanej alternatywy.
PolubieniePolubienie
Drogi Rodzicu,
post dotyczył wyjaśnienia mechanizmów leżących u podłoża negatywnych skutków stosowania klapsów a nie przedstawiania alternatywnych metod wychowawczych. Niemniej, dziękuję za zwrócenie uwagi na to, że oprócz wskazywania, co nie działa, warto pokazywać, co działa i jest dobre. Myślę, że warto wspomnieć o takich kwestiach, jak na przykład:
1) Otwarta komunikacja z dzieckiem – nazywanie zachowań, towarzyszących im konsekwencji i emocji (własnych, dziecka, innych osób).
2) Cierpliwe i konsekwentne tłumaczenie, dlaczego coś jest nieakceptowane i dlaczego należy robić inaczej.
3) Ustalanie jasnych reguł i konsekwencji oraz ich przestrzeganie.
4) Dążenie do zrozumienia powodów trudnych zachowań dziecka.
To kilka ogólnych refleksji.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz.
PolubieniePolubienie